Safiye Soyman: „Nawet gdybym mieszkał w slumsach, gdyby mój syn był zdrowy ...”
Magazyn Wiadomości Z Czasopism Magazyn Jasmine Safiye Soyman Son Wiadomości Z Safiye Soyman Kadin / / April 05, 2020
Słynna piosenkarka Safiye Soyman wypowiedziała się na temat swojej rodziny i syna w programie, w którym uczestniczyła.
Safiye Soyman2 transmitowane w Kanal D. Był gościem programu stronicowania. Soyman mówił o swoim synu Harun, który zmaga się z chorobą stwardnienia rozsianego od 20 lat...
„Poduszki, które spałem, zostały zalane. Płakałem do rana, nikt tego nie widział. Z tą chorobą mam do czynienia od 20 lat. Moja miłość utrzymuje mojego syna przy życiu. Ci, którzy go kochają, utrzymują mojego syna przy życiu. Są tacy, którzy tego szukają. Czytam wiadomości z Instagrama. W Bodrum trzymałem dom nad morzem. On tam mieszka Ona wykonuje fizjoterapię na morzu. Powietrze tego stosunku było dla niego bardzo dobre. Mój syn nie jedzie do szpitala od 4 lat. Pozwól mi powiedzieć maşallah. Zawsze jestem obecny, gdy nie mam biznesu ”.
Nadal marzę o powiedzeniu mamie
„Czasami marzę o tym, by wejść przez drzwi i powiedzieć„ mamo ”. Zakładano bardzo piękne place zabaw dla dzieci, licytują. Poprosi mnie o pomoc. Chcę, żeby pewnego dnia nazwała mnie „matką”. Nie może teraz mówić. Reaguje oczami. Zawsze daję mu pozytywną energię. Mówię: „Mój syn będzie w porządku”, „Patrz, istnieje nawet lekarstwo na raka, a wszystko będzie dobrze”.
„Nigdy się nie buntuję. Mówię, że to z pewnością egzamin, nagroda. Jestem wdzięczny. Mówię „Chwała”. Mówię: „Allah próbuje mojej cierpliwości”. Zawsze patrzę na to jako „będzie dobrze”. „Ale pobierają się, ludzie sparaliżowani pobierają się, osoby niepełnosprawne pobierają się, a ja jestem niepełnosprawna. Chcę się pobrać ”- powiedział. Bardzo chciał się ożenić. „Zamykacie drzwi, zostaję sam w pokoju” powiedział. "
Nie powiedziałem „z”
„Gdybym mieszkał w namiocie lub namiocie, mój syn był zdrowy. Wchodzę na scenę, śmieję się, zabawiam... To nie jest tył monety. Raz nie powiedziałem „o”. "
„Moje dziecko żyje moją energią i miłością. Jeśli żyje dzisiaj, to moja miłość i troska o niego. Ani dzisiaj nie jadłem, ani nie pił. Niech Bóg coś dla mnie błogosławi... Nie ma młodej osoby na śmierć. Mówię: „Jeśli coś mi się stanie, zrób to, zrób to”. Mam wolę Mam kilka sugestii. Choroba stwardnienia rozsianego jest chorobą całkowicie podtrzymującą, jest to bardzo droga choroba. Większość leków sprowadzamy z zagranicy. Potrzebne są również rzeczy materialne. Ubezpieczenie płaci część, a nie część. Mam jego asystentkę, starszą siostrę Faik Bey, którą podziwiam... Faik Bey zawsze mi mówi: „Jeśli coś ci się stanie, zaopiekuję się nim, nie potrzebuję nikogo”. Niech Allah będzie z niego zadowolony. ”
POWIĄZANE WIADOMOŚCINa scenie pojawiła się prawda, która sprawiła, że miliony płakały!
POWIĄZANE WIADOMOŚCIPierwszy hidżab Prezydent Halime Yakub zwrócił wielką uwagę
POWIĄZANE WIADOMOŚCISzokujące wypowiedzi byłej żony Mehmet Ali Erbil!
POWIĄZANE WIADOMOŚCIInstrukcja Canana Karataya od Prezydenta Erdoğana