Użyj swojego bloga, aby zwiększyć sprzedaż w mediach społecznościowych
Blogowanie / / September 26, 2020
Bez względu na to, jak świetna jest Twoja firma w grze w media społecznościowe, nie oszukujmy się… Ostatecznym celem wielu firm jest zyska nie zaręczyny, retweety czy polubienia na Facebooku.
Prawdziwe pytanie brzmi: ile osób kupuje to, co sprzedajesz?
Niestety, nakłonienie czytelników Twojego bloga do zakupu tego, co sprzedajesz, może być trudne, zwłaszcza jeśli prowadzisz biznes online. Ten artykuł ujawni sprawdzoną technikę przekształcania swojego bloga w silnik sprzedaży.
Jeśli Twoje kampanie w mediach społecznościowych nie przynoszą Ci żadnych pieniędzy, w pośpiechu wyjdziesz z gry.
Twitter, Facebook i YouTube to świetne kanały marketingowe, ale blog jest królem. Jeśli nie ustawisz swojego bloga na konwersję, gdy pojawią się nowi użytkownicy Twittera lub Facebooka, cały plan marketingu treści będzie zagrożony.
Więc co robisz, aby to przezwyciężyć? Nie tylko musisz znaleźć sposób zbuduj dowód społeczny, przedstaw propozycję wartości, przygotuj ofertę i przekonaj czytelników, że Twój produkt się opłaca
Brzmi niemożliwie, prawda? Źle.
Ten artykuł wprowadzi pojęcie używanie swojego bloga jako bocznej strony sprzedaży.
Opuszczanie bułki tartej: wprowadzenie
Twój blog jest Twoją wizytówką, ale potrafi też więcej. Działa jako ukryty agent sprzedaży, gotowy do wprowadzenia na rynek.
Jeśli coś sprzedajesz, nie próbuj narzucać wszystkich szczegółów na jednej stronie sprzedaży, post na blogu lub w e-mailu. Dlaczego nie wziąć Jeff WalkerKoncepcja bocznej strony sprzedaży (po wykonaniu e-maila) i zastosować ją na swoim blogu?
To naprawdę proste… Określ, co ma osiągnąć Twój blog, podziel go na sekcje i zamień te sekcje na posty na blogu. Możesz użyć jednego wpisu dla każdego celu lub możesz nie spieszyć się i pracować nad nimi co miesiąc.
Najlepsze w tym jest to, że posty nie muszą być uporządkowane, ponieważ nie można zagwarantować, że ludzie przeczytają je w takiej kolejności; a ponadto, kiedy przedstawiasz je od niechcenia, nie wywołujesz żadnych alarmów. Masz odbiorców tam, gdzie ich potrzebujesz, czyli skupionych i uważnych.
Robiąc to dobrze, będziesz powoli dotrzyj do czołówki umysłów czytelnikabez konieczności wchodzenia na siłę.
# 1: Utwórz ofertę
Na razie trzymaj się podstaw. Co oferujesz (tj. Jaki jest Twój produkt?), Ile kosztuje i co zawiera?
Twój produkt
Jeśli już blogujesz, to i tak powinieneś rozmawiać o swoich produktach, ale jeśli nie, zacznij używać swojego bloga jako sposobu opisz i wyjaśnij, co oferujesz.
Czy jest to produkt fizyczny czy cyfrowy? Czy to coś, co mogę pobrać? Jak to wygląda, gdy dociera do moich drzwi?
Ta część dotyczy samego doświadczenia. Użyj postów takich jak ten, aby pomóc swoim czytelnikom w wizualizacji posiadania produktu.
Cena
Chociaż nie musisz koniecznie podawać ceny (powinna już być podana gdzieś na stronie sprzedaży lub w koszyku), możesz wymienić czynniki związane z ceną, na przykład jak Twój produkt wypada w porównaniu z produktami konkurencji, jak ważne są Twoje składniki lub materiały są do wartości twojego produktu i dlaczego wartość twojego produktu jest znacznie większa niż liczba na a metka.
Paczka
Twój produkt to nie tylko widżet, to paczka lub pakiet, prawda? To nie tylko produkt cyfrowy, ale system… cały kurs.
To także świetny czas rozmawiaj o aktualizacjach, nowych wydaniach (świetnych do oprogramowania), wersjach próbnych, ulepszeniach i wszelkie inne zmiany, które wprowadzasz w swoim składzie. Wprowadzaj nowe produkty w miarę ich pojawiania się. Twórz ceremonie przecinania wstęg. Dodaj trochę szyku i dopraw go. Podekscytuj ludzi!
Sprawdź, jak to robi 37signals.
Celem nie jest tutaj prezentacja, ale szczegółowe blogowanie o swojej ofercie, aby od razu wyeliminować ten sprzeciw. Czytelnicy nie kupią, jeśli nie wiedzą dokładnie, co otrzymują, więc nie zostawiaj tego przypadkowi.
Skorzystaj ze szkolenia marketingowego YouTube - online!
Chcesz zwiększyć swoje zaangażowanie i sprzedaż w YouTube? Następnie dołącz do największego i najlepszego zgromadzenia ekspertów ds. Marketingu YouTube, którzy dzielą się swoimi sprawdzonymi strategiami. Otrzymasz szczegółowe instrukcje na żywo Strategia YouTube, tworzenie filmów i reklamy w YouTube. Zostań bohaterem marketingu YouTube dla swojej firmy i klientów, wdrażając strategie, które przynoszą sprawdzone rezultaty. To jest szkolenie online na żywo od Twoich znajomych z Social Media Examiner.
KLIKNIJ TUTAJ PO SZCZEGÓŁY - SPRZEDAŻ KOŃCZY SIĘ 22 WRZEŚNIA!# 2: Utwórz wartość
Oczywiście, jeśli chcesz zamienić czytelnika w kupującego, musisz go przekonać, że Twoje produkty są warte zachodu. Wykonałeś już połowę pracy, blogując o swojej ofercie, a teraz musisz popracować nad pokonaniem kilku zastrzeżeń.
Tutaj możesz to trochę ubrać. Pisz posty o tym, dlaczego Twoi klienci nie mogą żyć bez Twojego produktu. Podaj przykłady osób, które go nie używają, ale mogą na tym skorzystać.
Buduj swój autorytet poprzez posty informacyjne i rozmawiaj o potrzebie twoich usług. Na przykład freelancerzy tworzą potrzebę poprzez szczegółowe posty o tym, jak ulepszyć projekt, jak ulepszyć kopię lub jak zbudować lepszą aplikację. Marketingowcy internetowi robią to, mówiąc o tym, co mogłoby się stać, gdybyś zastosował się do ich systemu.
Firmy świadczące usługi online, takie jak 37signals, dzielą się „poufnymi” informacjami branżowymi i tworzą nie tylko następującą, ale także filozofię związaną z ofertą swoich produktów. Z fizycznymi produktami jest jeszcze łatwiej… Przychodzą na myśl klasyczne zdjęcia „przed” i „po” w reklamach odchudzających.
Masz pomysł.
Nie krępuj się dodaj wezwanie do działania na końcu tych postów. Jeśli nie wskazujesz strony sprzedaży, wskaż opcję akceptacji (kontynuuj tę boczną koncepcję tam).
Jeszcze raz, tutaj mówisz o filozofii.
Czy jesteś zielony, łatwy w użyciu, złożony, wydajny, doświadczony i tak dalej? Co sprawia, że Twoja firma działa, jak to wpływa na Twoją ofertę produktów i dlaczego powinienem kupować od Ciebie, a nie od konkurencji? Możesz z łatwością napisać dziesiątki postów na same te tematy.
https://www.youtube.com/watch? v = oYNssS_DCPo
Nie szukaj dalej niż Zappos jeśli chcesz mieć świetny przykład tego, jak kultura firmy może wpływać na przychody ze sprzedaży.
# 3: Zatrudnij dowód społeczny
Dowód społeczny jest jednym z najważniejszych aspektów silnika sprzedaży blogów. Nie jest to konieczne, ale ułatwia pracę. Jest to również coś, co powinieneś robić stale, ponieważ tworzy kulturę wokół twoich produktów, a w dzisiejszej kulturze rynkowej jest niezwykle potężna.
Pisemne referencje są przyzwoite. To początek. Większość ludzi tak naprawdę im nie wierzy, ale lubią je widzieć. Jeśli więc je masz, umieść je na swoim blogu w dobrze widocznym miejscu. Jeśli ich nie masz, weź trochę.
Referencje wideo są jeszcze lepsze, ponieważ możemy zobaczyć twarz. Jest bliżej bycia prawdziwym. Wolę referencje, które są szorstkie i niedoskonałe, ponieważ spójrzmy prawdzie w oczy, jeśli są zbyt dopracowane, będą wyglądać jak reklama nocna. Nikt nie wierzy, że to prawda, prawda?
Dobrze sprawdzają się też wywiady. W rzeczywistości rozmowa z klientami to świetny sposób na zwrócenie ich uwagi. Kto nie chciałby być na blogu w witrynie swojej ulubionej firmy?
Dźwięk i / lub wideo działają dobrze, ale po prostu nie dają takiego samego efektu.
Inna taktyka to publikuj zdjęcia swoich klientów, a nawet lepiej, swoich klientów z produktem w ręku. To jest tak prawdziwy dowód społeczny, jak tylko możesz.
Wreszcie, jak wszyscy wiemy, Strumienie tweetów są niezwykle przydatne do pokazywania opinii społecznościowychfa. „Z pewnością musi to być dobre, jeśli wszyscy o tym mówią”, prawda?
Tweetizen umożliwia osadzanie strumieni, podobnie jak TwitStat.us. Strumienie te, umieszczone strategicznie na blogu lub stronie sprzedażowej, działają jako zespoły uliczne dla Twojego produktu i robią to 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.
# 4: Nie spiesz się
Tworzenie bocznej strony sprzedażowej na blogu nie jest jednorazową rzeczą, to trwa. Jeśli zrobisz to dobrze, zawsze będziesz sprzedawać bez konieczności sprzedawania, Twoi klienci nie będą się pilnować, a Ty nadal będziesz podawać przydatne informacje. Taki jest naprawdę cel korzystać z bloga w sposób, który maksymalizuje zwrot z inwestycji bez sprawiania, że czujesz się marketerem… nawet jeśli nim jesteś.
Pamiętaj tylko, że blog istnieje po to, by służyć jednemu celowi, którym jest utrzymanie Twojej firmy na plusie.
Czy używasz swojego bloga do sprzedaży? Jeśli tak, jakie wskazówki znalazłeś? Jeśli nie, co cię powstrzymuje? Zostaw swoje komentarze w polu poniżej.