Genialny plan Nokii, aby wyskoczyć z mobilnego telefonu komórkowego, oferuje ogromne premie
Microsoft / / March 17, 2020
Niedawny zakup firmy Nokia w zakresie produkcji telefonów Nokia może nie być przypadkiem, ale był starannie opracowanym planem.
Niedawne przejęcie Nokii przez firmę Microsoft w wysokości 7,2 miliarda dolarów nie jest wielkim szokiem dla każdego, kto śledził tę firmę. Ale z drugiej strony Nokia przygotowuje się do tego posunięcia i trwa to trzy lata. Zgadza się, ta sprzedaż była prawdopodobna zaplanowany prawie trzy lata temu i ta praca wreszcie się kończy. W centrum etapu Stephen Elop otrzymuje premię w wysokości 25 milionów dolarów, która potwierdza całą próbę. Nokia musi jeszcze przyznać, że wszystko inne wydarzyło się przypadkowo.
Microsoft Nokia Acquisition
Wiele z tego wyszło na jaw, gdy w ubiegłym tygodniu największa fińska gazeta przeprowadziła kopanie i odkryła, że nie tylko Elop umowa o pracę różni się od poprzednich dyrektorów naczelnych Nokii, ale napisano o „zmianie kontroli” w. Tak jak Forbes przetłumaczył to (oryginalna gazeta jest napisana w języku fińskim), jeśli Elop spełni następujące kryteria, zmierza w kierunku dużej wypłaty:
- Obniż ceny akcji Nokii.
- Sprzedaj firmę Microsoft pod presją.
- W rezultacie szybko napraw wartość zapasów.
Wszystko to jest dokładnie tym, co uczynił.
Spójrzmy na historię. Cofnij się do września 2010 roku, kiedy Nokia zatrudniła Stephena Elopa na stanowisko dyrektora generalnego. On był pierwszy nie-Finn kierować firmą. Wcześniej był szefem działu biznesowego Microsoft. I Elop został nagle powołany na stanowisko CEO pomimo prawie żadnych wcześniejszych rozważań. Ale dlaczego? Od 2007 roku Nokia patrzyła na spirala spadkowa sprzedaży z powodu konkurentów iPhone'a i Androida. Fiński producent telefonów potrzebował szybkiego zmieniacza gier i nie było wielu opcji, a mianowicie:
- Może produkować telefony z Androidem i konkurować z Apple, Samsung, HTC, Motorola i LG.
- Sprzedaj większej rybce.
- Skończysz jak RIM (Blackberry), martwy w wodzie. Symbian nigdzie się nie wybierał.
Gdy przyszedł czas na zatrudnienie nowego dyrektora generalnego, ktoś mający duży wpływ na zarząd zdecydował, że sprzedaż jest najlepszą opcją i stwierdził, że Microsoft byłby skłonny wypracować umowę. Absolwent Microsoft, Elop, nagle pojawił się jako idealny kandydat i został zatrudniony ze specjalnymi zachętami do sprzedaży zapisanymi w jego umowie. W ciągu następnych kilku lat Nokia pracowała w kilku umowach z Microsoftem, w tym w bardzo głośnych 1 miliard dolarów umowa produkcyjna na telefon Windows.
Zapasy i przychody nadal spadają, ponieważ firma traci pieniądze od drugiego kwartału 2011 roku. W tym momencie w trzecim kwartale 2013 r. Sprzedaż działu mobilnego firmie Microsoft była najlepszym i najbardziej oczywistym wyborem dla firmy, ale wybór ten został już podjęty już dawno temu. Nokia, obecnie pozbawiona martwego działu telefonów komórkowych, może skupić się na swojej działalności w zakresie rozwiązań i sieci, zachowując przy tym opłacalną obecność mobilną, utrzymując oprogramowanie MAPS dla Apple iOS.
Zasadniczo Elop był organizatorem transakcji wykorzystywanym przez zarząd do tankowania akcji spółki, aby Microsoft mógł wykupić dział mobilny. W końcu wszystkie zaangażowane strony dobrze się spisały. Akcje prawie podwoiły się z dnia na dzień i wracają do swojej starej ceny, Nokia pozbywa się swojego mikrozestawu słuchawkowego za 7,2 USD miliard w gotówce, Microsoft może bezpośrednio produkować własne telefony, a Elopowi zapłacono miliony za powrót do dawnej wygodnej siedziby Microsoft. Na dłuższą metę może okazać się najlepszą możliwą strategią, jaką wybrałaby Nokia: niech Microsoft przyjmie lewiatany mobilne na Androida i iOS.