Jak korzystać z etykiet prywatności App Store w systemach iOS i macOS
Jabłko Ios Bohater Mac Os / / March 03, 2021
Ostatnia aktualizacja
Gdy wchodzisz do App Store, aby znaleźć i pobrać aplikację, czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, jakie informacje są udostępniane deweloperowi i stronom trzecim? Dzięki etykietom prywatności App Store możesz się teraz dowiedzieć.
Po raz pierwszy wprowadzony na konferencji Apple Worldwide Developers Conference (WWDC) w czerwcu 2020 r., iOS 14 etykiety prywatności w końcu trafiły do internetu pod koniec roku. Podobnie jak etykieta żywieniowa na opakowaniach żywności, etykiety te są teraz wymagane dla programistów, którzy chcą sprzedawać aplikacje na iOS, iPadOS, tvOS, watchOS i macOS.
Programiści muszą utrzymywać dokładne etykiety i wprowadzać niezbędne zmiany za każdym razem, gdy przesyłają aktualizację aplikacji.
Aby zapewnić równe szanse, Apple zapewnia również etykiety prywatności App Store dla swoich aplikacji. Aplikacje natywne, których nie ma w App Store, również mają etykiety prywatności. Na przykład etykietę aplikacji Wiadomości możesz znaleźć na Witryna wsparcia Apple.
Etykiety prywatności App Store: szczegóły
W chwili premiery nowe etykiety są podzielone na trzy kategorie: „dane używane do śledzenia”, „dane powiązane z Tobą” i „dane niepowiązane z Tobą”.
Dane używane do śledzenia Ciebie
W ramach śledzenia danych programista musi ujawnić, czy przekazuje dane osobowe, czy dane zebrane z urządzenia użytkownika firmie zewnętrznej. Interesariuszem może być inna firma lub strona internetowa, która wykorzystuje dane do ukierunkowanej reklamy. Śledzenie w tym miejscu odnosi się również do udostępniania informacji o użytkowniku lub urządzeniu firmom, takim jak brokerzy danych, którzy sprzedają dane użytkownika innym podmiotom.
jabłko wyjaśnia:
„Śledzenie” oznacza łączenie danych zebranych z Twojej aplikacji na temat konkretnego użytkownika końcowego lub urządzenia, takich jak identyfikator użytkownika, identyfikator urządzenia lub profil, z danymi firm zewnętrznych Dane do celów reklamy ukierunkowanej lub pomiaru reklam lub udostępnianie danych zebranych z Twojej aplikacji o konkretnym użytkowniku końcowym lub urządzeniu pośrednik.
„Dane osób trzecich” to wszelkie dane dotyczące konkretnego użytkownika końcowego lub urządzenia zebrane z aplikacji, witryn internetowych lub usług offline, które nie są Twoją własnością.
Dwa obszary, w których Apple nie rozważa śledzenia, to: gdy dane są połączone wyłącznie na urządzeniu i nie są wysyłane z urządzenia w sposób umożliwiający identyfikację użytkownika końcowego lub urządzenia; oraz gdy broker danych wykorzystuje dane udostępnione wyłącznie do wykrywania oszustw lub zapobiegania im lub do celów bezpieczeństwa.
Dane powiązane z Tobą
W tej części etykiety deweloper musi ujawnić, czy jakiekolwiek dane mogą służyć do identyfikacji użytkownika. Może to obejmować informacje o koncie lub dane zebrane podczas regularnego korzystania z aplikacji. Wszystko, co zostało zebrane w celach reklamowych, musi być również wymienione.
Dane niepowiązane z Tobą
Wreszcie, w tej sekcji programiści mogą wyjaśnić, kiedy zbierane są pewne dane, ale nie są one powiązane z Twoją tożsamością. Najbardziej oczywistymi przykładami są aplikacje, które zbierają dane o użytkowaniu, identyfikatory lub dane diagnostyczne.
Związane z:LastPass na Androida i iOS obejmuje zewnętrzne narzędzia śledzące
Etykiety prywatności App Store: przykłady
Nie wszyscy lubią etykiety prywatności Apple. Zwłaszcza Facebook był mniej niż rozbawiony i nie bez powodu. To, co pokazuje etykieta prywatności Facebooka App Store, nie powinno być wielkim zaskoczeniem. Firmy takie jak Facebook i Google od dawna gromadzą dane użytkowników w celach marketingowych. Widok szczegółów w czerni i bieli nadaje tej kolekcji szerszy kontekst. Niestety, podobnie jak sprawdzenie, ile kalorii ma Twój ulubiony deser, nie jest ładne.
Chociaż Facebook zastosował się do nowych zasad Apple, dobrze rozgłosił swoje niezadowolenie.
W grudniu 2020 r. Sieć społecznościowa zamieściła duże reklamy w niektórych największych gazetach w kraju, w których krytykowały nowe przepisy. W ten sposób firma przejęte było to „przeciwstawianie się Apple dla małych firm na całym świecie”. Niemniej jednak Facebook w końcu się zgodził.
Facebooka długa etykieta w App Store zawiera długą listę danych powiązanych z tożsamością użytkownika, które mogą być udostępniane stronom trzecim. Szczegóły obejmują lokalizację, informacje kontaktowe, zdjęcia lub filmy, historię wyszukiwania i przeglądania i wiele więcej. Zebrane informacje mogą również odgrywać rolę w personalizacji produktu, funkcjonalności aplikacji i „innych celach”. Facebook może również wykorzystywać te informacje do swoich programów reklamowych i marketingowych.
Inne aplikacje firmy opowiadają podobne historie. Na początku stycznia przyjrzał się 9to5Mac Messenger Facebooka i porównał swoją etykietę prywatności z takimi konkurentami Sygnał, IMessage firmy Apple, i nawet WhatsApp na Facebooku. Różnica między sekcjami „Dane powiązane z Tobą” każdej aplikacji jest uderzająca.
Krótki wniosek: Facebook zbiera wiele danych użytkowników, podobnie jak Messenger. WhatsApp, nie tak bardzo.
Inne przykłady
Google, w przeciwieństwie do Facebooka, nie spieszyło się z dostosowaniem się do nowych etykiet prywatności App Store. Spośród wielu aplikacji Gmail i Dysk Google zawierają etykiety, podobnie jak YouTube i YouTube Music. mapy Google, Google Chrome, dysk Google, i Zdjęcia Google nie ma w tej chwili etykiet.
Spośród aplikacji Google, które mają etykiety, ilość danych zebranych i prawdopodobnie przekazanych stronom trzecim jest na ogół znacznie mniejsza niż to, co robi Facebook. Jednak dla niektórych użytkowników może to być za dużo.
W ostatnim przykładzie Twitter również zbiera duża ilość danych osobowych, które mogą trafić w ręce osób trzecich. Ogólne informacje kontaktowe, historia przeglądarki, lokalizacja, zawartość użytkownika i dane dotyczące użytkowania należą do elementów gromadzonych przez Twittera.
Etykiety prywatności App Store: uwagi końcowe
Większość z nas prawdopodobnie nie ma nic przeciwko, że niektóre dane użytkowników są wykorzystywane do celów reklamowych lub marketingowych. Jest to szczególnie ważne w przypadku bezpłatnych aplikacji, które zarabiają pieniądze na tego rodzaju kolekcji. Etykiety prywatności App Store bez wątpienia dodały pewną bardzo potrzebną przejrzystość. Z kolei konsumenci powinni wykorzystać te informacje, aby zdecydować, czy firmy takie jak Facebook zbierają zbyt dużo informacji. Z kolei te firmy, które niekoniecznie wcześniej były otwarte na temat swoich praktyk marketingowych, muszą zdecydować, czy zmiany są konieczne.
Ostatecznie to konsumenci, a nie firmy, będą ostatecznie decydować, ile jest za dużo.
Te etykiety prywatności App Store to dobry początek i nie mogę się doczekać, aż zobaczę, dokąd one trafią. Bądźcie czujni.
Jeśli używasz Androida, możesz też sprawdzić, które elementy śledzące i uprawnienia kryją się za tymi aplikacjami. Przeczytaj nasz artykuł: Jak wyświetlić listę elementów śledzących osadzonych w zainstalowanych aplikacjach na Androida.