Zapotrzebowanie na sadzonki roślin leczniczych i aromatycznych otworzyło przed nim nowe drzwi.
Miscellanea / / February 09, 2022
Inżynier rolnictwa mieszkający w Yalova, Gülnur Erol, wysyła do wielu miast w Turcji ponad 40 sadzonek roślin leczniczych i aromatycznych, takich jak szałwia, tymianek, mięta, czarny bez i lawenda.
Mieszkający w Yalovie inżynier rolnictwa, który miał trudności ze znalezieniem sadzonek roślin leczniczych i aromatycznych w projekcie, z którym się konsultował, postanowił ruszyć w tę dziedzinę. Gulnur Erol, produkuje wiele odmian sadzonek od szałwii po tymianek, od czarnego bzu po lawendę w swojej szklarni, którą założył na powierzchni 5 hektarów.
Erol, lat 42, mieszkający w centrum Yalova, ukończył w 2018 roku Uniwersytet w Düzce pod kierunkiem prof. Dr. Pracował jako konsultant w projekcie realizowanym przez Halila İbrahima Uğraşa.
Erol miał trudności z dotarciem do potrzebnych sadzonek, które miały mniejszą różnorodność w projekcie, w którym rolnicy na polu byli szkoleni w zakresie roślin leczniczych i aromatycznych. W związku z tym Gülnur Erol, która wróciła do Yalovy pod koniec projektu i podjęła inicjatywę zainwestowania na tym obszarze, w 2019 roku zaczęła hodować sadzonki roślin leczniczych i aromatycznych na wydzierżawionej przez siebie ziemi.
Inżynier rolnictwa Erol produkuje z 6 pracownikami w 2 szklarniach, które zbudował na powierzchni 5 hektarów, aby spełnić zamówienia, które otrzymuje z wielu miast Turcji.
Szałwia, tymianek, mięta lecznicza, czarny bez, lawenda, nieśmiertelnik (trawa złota), aronia, echinacea, ziele dziurawca, melisa, rumianek leczniczy, nagietek oraz pelargonia Wysyłając sadzonki, które produkuje w ponad 40 odmianach, m.in.
"MNIEJSZA LICZBA SIEWNIKÓW"
Produkując w sumie ponad milion sadzonek rocznie, Erol powiedział, że zainteresował się roślinami leczniczymi i aromatycznymi podczas konsultacji w terenie dla projektu Uniwersytetu Düzce.
Wyjaśniając, że chcieli rozdać sadzonki rolnikom w ramach projektu, ale zdali sobie sprawę, że na tym obszarze jest otwarte pole, Erol powiedział:
„Produkować rośliny lecznicze i aromatyczne Kobieta przedsiębiorca Swoją firmę założyłem z duchem Istnieje ograniczona liczba firm zajmujących się produkcją leczniczych sadzonek aromatycznych, ale zainteresowanie aromatami leczniczymi wzrosło w ostatnich latach. W tym sensie kobieta Jako żłobki jest nas niewiele. Szukałem nazwy w procesie zakładania firmy. Powinna to być nazwa aromatycznej rośliny leczniczej. Ponadto jako kobieta przedsiębiorca i silna kobieca postać wykorzystałam mitologię i nazwałam ją „Artemisia”. Była zarówno silną postacią kobiecą w mitologii jako bogini natury, jak i łacińską nazwą aromatu leczniczego."
Zauważając, że na rynku jest dużo piękniejszych roślin niż szałwia, tymianek i lawenda, Erol stwierdził, że oprócz artemizji (piołunu) lubi echinaceę.
„MAMĘ OSIĄGNĄĆ 3 MILIONÓW PRODUKCJI SADZONEK ROCZNIE”
Stwierdzając, że wysłał sadzonki roślin leczniczych i aromatycznych w całej Turcji, Erol powiedział:
„Planuję zbudować szklarnię o powierzchni 3 stopni na 14 hektarach ziemi, którą niedawno wynająłem przy wsparciu rządu. Dążę do zwiększenia liczby pracowników i osiągnięcia rocznej produkcji 3 mln sadzonek. W tym roku najbardziej poszukiwanymi roślinami leczniczymi i aromatycznymi były melisa, arnika górska, czarny bez i echinacea. Wydzierżawiłem nową ziemię od państwa. W tym sensie jestem bardzo szczęśliwy. Bo mogę produkować jak chcę przez 10 lat. Moje ideały i marzenia zmieniły się i rozwinęły na wiele różnych sposobów.”
Erol zwrócił uwagę na to, że produkuje miazgę z odpadów rozsady, ziół i pożywienia na niezbędny nawóz lub wsparcie dla roślin leczniczych i aromatycznych, „Daję wodę, którą destyluję z sadzonek odpadów, moim roślinom jako nawóz i jako efekt odstraszający owady. Poza tym odpady takie jak trawa, liście i gałązki, które zbieram z ogrodu, zamieniam na kompost i używam ich jako gleby dla moich roślin. W ten sposób karmię rośliny bez użycia chemii”. powiedział.