Mahir İpek ostro powiedział! Trudno mu było nie płakać
Miscellanea / / May 03, 2022
Aktor Mahir İpek, znany z wielu seriali telewizyjnych, a ostatnio pojawił się na ekranie w programie „Güldür Güldür Show”, był wstrząśnięty śmiercią matki w styczniu ubiegłego roku. Naciye İpek, która wraz z mężem Aşıkiem İsmailem İpek zaraziła się koronawirusem, a także cierpiała na astmę, zatrzymała serce w szpitalu. Naciye İpek, której mimo wszystkich interwencji nie udało się uratować, została pochowana w Ankarze...
Poprzedniego wieczoru rozmawiając ze swoimi przyjaciółmi w pewnym miejscu w Cihangirze, Mahir İpek zobaczył czekających na niego dziennikarzy, wstał od stołu i podszedł do nich. znany aktor, „Wesołych świąt, przyjaciele. Jest bardzo zimno, jeśli na mnie czekasz, nic na to nie poradzę w taką pogodę. powiedział.
umiejętny jedwab
„W TYM ROKU BYŁ CIĘŻKI”
"Mahir Bey, czy są jakieś projekty?" Jedwab na pytanie, „Śmiech to śmiech, trwa. W Ankarze jest też teatr, jeżdżę tam iz powrotem. Jedź do Ankary co tydzień, graj, wracaj, strzelaj do Güldür Güldür... Ten rok był dla mnie bardzo ciężki”. dał odpowiedź.
znany aktor, „Demet Akbağ powrócił na scenę teatralną ze sztuką „Aydınlıkevler”. Co chciałbyś powiedzieć?" Na pytanie odpowiedział następująco:
„Nie mogłem tego obejrzeć, zbiegło się to z moją grą, więc nie mogłem iść. Muszę uważać, bo Turcja jest najważniejsza kobieta Jednym z graczy jest Demet. Powrót do teatru po tak długiej przerwie jest bardzo ekscytujący. Widownia teatralna nie jest taka jak publiczność telewizyjna. Wychodzenie z domu i oglądanie meczu to jedno i bardzo mało. Wychodzenie z domu, pójście do kina, teatru, na koncert jest zupełnie inne. Jestem pewien, że ci, którzy kochają Demet, są bardzo szczęśliwi, że wróciła. To kasa. Demet Akbağ i Yılmaz Erdoğan, to są wspaniali artyści”
„MOJA MATKA ZMARŁA, BYŁEM NA KWARANTANNIE, NIE MOGĘ WYJŚĆ”
twoi reporterzy „Mahir Bey, to dla ciebie bardzo smutne wakacje, straciłeś matkę podczas pandemii. Twój ból jest zbyt wielki" Oczy Mahira İpeka wypełniły się łzami. 50-letnia aktorka, której matka Naciye İpek, która rok temu zaraziła się koronawirusem, straciła życie, powstrzymując się od płaczu, wypowiedziała następujące oświadczenie:
„Ministerstwo Zdrowia wyjaśnia liczby, mówisz: „Och, tak wielu ludzi zginęło”. Wtedy widzisz, że ty również jesteś uwzględniony w tej statystyce, jest też część ciebie. „Czy znajdzie mnie spośród 80 milionów drogich?” nauczaj, a on znajdzie. Byłem pozytywnie nastawiony w Stambule, moja mama była w Ankarze, ale my byliśmy w tym samym okresie. Moja mama zmarła, a ja nie mogłam iść, bo byłam na kwarantannie. Mieliśmy okropne dni. Nie tylko dla mnie, ale cała Turcja przeżyła te straszne dni. Zdarzyło się, że straciło życie 4-5 osób z rodziny. To bardzo ciężka sprawa. W rzeczywistości nie powinniśmy o nich zapominać bardzo szybko, ale niestety jesteśmy społeczeństwem o słabej pamięci. Kiedy mówisz „gotowe”, wszystko się kończy. W tym sensie Europejczycy są bardziej ostrożni od nas i wyciągają wnioski z przeszłości. Nie wolno nam zapomnieć o tym, co się stało. Dużo straciliśmy, nigdy nie wolno nam zapomnieć”.