Gorzkie wieści nadeszły od Muhlisa Asana! Zmarł znany aktor
Miscellanea / / April 03, 2023

Mistrz aktor Muhlis Asan dostał zawału serca podczas premiery swojej sztuki „Don't Forget Us” i został przewieziony do szpitala. Wiadomość przyszła od Asana, który od 40 dni przebywa na oddziale intensywnej terapii, denerwując swoją rodzinę i bliskich.
Mistrzowski aktor, który brał udział w wielu projektach, takich jak Naczelnik Sąsiedztwa, Przysadzista Czarownica, Tsarli, Number Seven, Snake Story, Last Fathers Hear, Akasya Durağı i Stepfather Muhlis Asangorsze niż Aktualności wszedł. Asan, który został zabrany do szpitala po zachorowaniu podczas uroczystej nocy, nie mógł utrzymać się przy życiu podczas 40-dniowego okresu intensywnej terapii. Słynny aktor zmarł w wieku 65 lat.

CO SIĘ STAŁO?
Słynna aktorka zachorowała podczas wieczoru galowego, w którym uczestniczyła, i nie zdawała sobie sprawy, że w tym momencie dostała zawału serca. Przyjaciołom Asanowi, który po pewnym czasie źle się poczuł, „Nie czuję się dobrze, nie będę mógł zostać w grze” opuścił salę. Słynna aktorka, której stan pogorszył się po powrocie do domu, została przewieziona do szpitala i zabrana na intensywną terapię.

ZATRZYMAŁ SIĘ NA 7 MINUT!
Okazało się, że Asan, którego siostra zabrała do szpitala, w wyniku kontroli dostał zawału serca. Muhlis Asan, którego serce zatrzymało się na 7 minut, został zapobiegawczo uśpiony po przewiezieniu na intensywną terapię. Dowiedziono, że stan Asana jest krytyczny.
