Inwestorzy chcą Ballmera zastąpionego, Microsoft stoi za nim - na razie
Microsoft Biznes / / March 18, 2020
Steve Ballmer jest dyrektorem generalnym Microsoft od czasu przejęcia Billa Gatesa w 2000 roku. Czy od tego czasu wydarzyło się coś ekscytującego i rewolucyjnego dla Microsoft (lub jego akcji)? Niezupełnie… Sprawy stały się dość przestarzałe u giganta programistycznego i pomimo przekonania, że wszystko było stabilne, niektórzy chcą wskazać na Steve'a Ballmera.
W zeszłą środę na dorocznej konferencji Ira Sohn Investment Research w Nowym Jorku pojawiły się pierwsze rażąco krytyczne uwagi Ballmera ze strony wybitnego inwestora. David Einhorn, dyrektor generalny Greenlight Capital, powiedział podczas przemówienia, że nadszedł czas, aby „dać ktoś inny szansa, ”Ponieważ„ hciągła obecność to największy nawis na giełdzie Microsoft.”
Ten bezpośredni atak na Ballmera następuje dzień po tym, jak wartość rynkowa IBM przekroczyła Microsoft po raz pierwszy od 15 lat. IBM nie jest jedyną firmą, która latała za Microsoftem, Apple znacznie wyprzedził Microsoft w zeszłym roku, wykorzystując rynek mobilny; coś, czego Microsoft nie osiągnął. Czy Steve Ballmer jest naprawdę odpowiedzialny za wszystkie te problemy? Być może, ale większym pytaniem jest, kto mógłby go zastąpić?
Reuters pierwotnie objęte i określone w i niedawno stwierdzono w aktualizacji że zgodnie z „źródło w pobliżu tablicy”Dziewięcioosobowy zarząd Microsoft stoi za Ballmer. Co oczywiście ma sens z czasem. Gdyby zarząd wykazał coś innego niż zaufanie do prezesa spółki, akcje poniosłyby ogromne straty. Ale Einhorn otworzył puszkę robaków, która od pewnego czasu siedzi na półce umysłów wielu inwestorów i nie można jej zamknąć.
Czy uważasz, że Steve Ballmer uważa to za dyrektora generalnego Microsoft? Myślisz, że dostanie przedwczesne zastąpienie?