Facebook Planowanie Konkurent Snapchat, nowa aplikacja do Sexting?
Mobilny Facebook / / March 19, 2020
Facebook planuje zbudować aplikację, która będzie konkurować bezpośrednio z Snapchat, aplikacją używaną głównie do tego, co użytkownicy Internetu i urządzeń mobilnych nazywają „seksem”.
Facebook planuje zbudować aplikację, która konkurowałaby bezpośrednio z Snapchat, aplikacją używaną głównie do tego, co użytkownicy Internetu i telefonów komórkowych nazywają „seksem”.
Według AllThingsDpowołując się na źródła znane z tej kwestii, Facebook planuje własną aplikację podobną do Snapchata.
Dlaczego Snapchat to aplikacja Sexting?
Snapchat to aplikacja mobilna na Androida i iOS, która pozwala użytkownikom wysyłać wiadomości fotograficzne, które samozniszczą się po kilku sekundach ustawionych przez nadawcę. Na przykład możesz wysłać zdjęcie, a odbiorca może je zobaczyć tylko przez trzy sekundy, przy czym maksymalny czas to 10 sekund.
Snapchat (na zdjęciu powyżej) jest znany z „sekstowania” - użytkownicy wysyłają sobie nawzajem wiadomości o charakterze prywatnym. Korzystanie z takiej aplikacji pozwala użytkownikom upewnić się, że prowokujące obrazy nie są przechowywane ani na urządzeniach nadawcy, ani odbiorcy.
Odbiorcy Twojego zdjęcia mogą zrobić zrzut ekranu, ale otrzymasz ostrzeżenie. Mimo to, jeśli wyślesz zdjęcie NSFW, nadal będą je mieć. Są też sposoby na zrzut ekranu i ominąć alert przez jailbreaking twojego iPhone'a i zainstaluj aplikację Cydia Activator.
Prezes Snapchat, Evan Spiegel, nie wierzy, że jego aplikacja jest używana do sekstowania. W ostatnim wywiadzie dla Business InsiderSpiegel odniósł się do krytyki seksu:
Nie sądzę, byśmy byli zaskoczeni tą historią tylko dlatego, że to dobra historia. Ale w rzeczywistości sytuacja wygląda tak, że 80 procent zdjęć jest wykonywanych w ciągu dnia i nie można przesyłać zdjęć z galerii.
Aplikacja podobna do Facebooka Snapchata
Aplikacja Facebooka zrobi to samo. Jeśli przytrzymasz palec w wątku wiadomości ze zdjęciem w aplikacji Facebook, będziesz mógł zdecydować, jak długo wiadomość może być wyświetlana. Firma może znaleźć się pod jeszcze większą publiczną kontrolą, gdy zostanie wydana jej wersja tego typu aplikacji. Wydaje się, że firma może zechcieć przemyśleć uruchomienie tego typu aplikacji, szczególnie po ostatniej reakcji na jej temat Warunki usługi na Instagramie.
Wygląda jednak na to, że Facebook zdał sobie sprawę z tego, że istnieje ogromnie rosnący rynek na coś takiego. Będąc największą siecią społecznościową na świecie, powinna odnieść sukces.
Biorąc pod uwagę rzeczy, które widzę obecnie w niektórych miejscach na swoich publicznych ścianach, a także rosnący rynek takich usług, mogę się tylko zgodzić.
Co sądzisz o Snapchacie i tak zwanym sextingu i czy Facebook powinien robić tego typu aplikacje? Zostaw komentarz poniżej i daj nam znać!