7 prawd dotyczących mediów społecznościowych, które możesz zignorować i nadal odnieść sukces: Social Media Examiner
Strategia Mediów Społecznościowych / / September 26, 2020
Jest wielu ekspertów od mediów społecznościowych—W tym tych, którzy twierdzą, że nie ma czegoś takiego jak „ekspert ds. Mediów społecznościowych” - i tak jest mówiąc nam, jak działają media społecznościowe, jak nie działają i jak wszyscy musimy zachowywać się na arenie mediów społecznościowych.
Wiele z tych rad jest sformułowanych jako „prawdy uniwersalne”, do których każdy biznes musi się stosować. Niestety, wiele z nich opiera się na osobistym doświadczeniu eksperta. A to może nie być dla ciebie odpowiednie. Nawet najbardziej trafna rada jest często chybiona Twój biznes.
Nie ma nic złego w mądrej rady, ale kiedy wytyczne stają się regułami, należy je dokładnie przeanalizować.
Poniżej znajdują się niektóre z często cytowanych „zasad”, które musisz kwestionować, korzystając z mediów społecznościowych we własnym biznesie.
Twierdzenie 1: Media społecznościowe uległy zmianie Wszystko
Brednie. Tak, mamy nowe, błyszczące narzędzia, a konsumenci mogą udzielać publicznie większej ilości opinii na temat Twoich produktów i usług. Jednak,
Co więcej, networking nie zaczął się od LinkedIn. Wcześniej było sieć społecznościowa tam było sieci w świecie rzeczywistym. I wiesz co? Przyszedł z napojami i przystawkami, więc nie było tak źle.
W rzeczywistości prawdopodobnie najlepsza książka o marketingu w mediach społecznościowych poprzedza Marketing mediów społecznościowych: Jak zdobyć przyjaciół i mieć wpływ na ludzi przez Dale Carnegie. Idź i (ponownie) przeczytaj tę książkę; wszystko, o czym mówi, nadal jest prawdą, po prostu dzieje się to teraz na Twitterze.
Twierdzenie 2: Nie możesz sprzedawać w mediach społecznościowych
To stwierdzenie jest mantrą pierwszych użytkowników, którzy pamiętają „stare dobre czasy” mediów społecznościowych, zanim Facebook miał reklamy, a wszyscy spamerzy zdali sobie sprawę, jak potężne i niedrogie może być to medium.
To jest dobrze udokumentowane że firma Dell sprzedała komputery i akcesoria warte miliony dolarów w ramach promocji na Twitterze. Lokalne kawiarnie używają Twittera do przyjmowania zamówień, które są gotowe po przyjeździe lub promowania się za pomocą aplikacji opartych na lokalizacji, takich jak FourSquare lub Gowalla. (W rzeczywistości, jeśli potrzebujesz porady, jak sprzedawać w FourSquare, sprawdź Dlaczego Foursquare napędza biznes.)
Teraz nie oznacza to, że powinieneś wychodzić i spamować każdego, do kogo możesz dotrzeć za pośrednictwem mediów społecznościowych. W rzeczywistości jest to prawdopodobnie szybki sposób na utratę obserwujących, a nawet zablokowanie dostępu do popularnych sieci. Jednak, kiedy umieścisz właściwą wiadomość przed właściwą osobą we właściwym medium społecznościowym, następuje sprzedaż.
Twierdzenie 3: Musisz pozostać na wiadomości
Głosi tego wielu odnoszących największe sukcesy ekspertów od mediów społecznościowych. Ale wiesz, kto trzyma wiadomość? Politycy i nudne korporacje. Jeśli nie zaliczasz się do żadnej z grup, to trzymanie się wiadomości nie jest dla ciebie.
Związałem się z ludźmi ponad moją miłość Fineasz i Ferb, zdjęcia, które przesłałem na moje osobiste konto Flickr i mój strach przed apokalipsą zombie.
W rzeczywistości moje zainteresowanie zombie jest tak dobrze znane, że znajomi wysyłają mi tweety z wiadomościami o zombie, a nawet otrzymałem na imprezach kilka prezentów o tematyce zombie. Wydaje się to dziwne, ale nieumarli pomogli zbudować moją sieć.
Chociaż może to nie prowadzić do sprzedaży bezpośredniej, Google Analytics nadal nie wymienia „zombie” jako ruchu źródło - pomogło mi nawiązać nowe kontakty i otworzyło nowe możliwości, które do tego doprowadziły biznes.
Chociaż zombie mogą nie być twoją filiżanką herbaty, dzielenie się swoimi zainteresowaniami - czy to ogrodnictwo, gotowanie czy skoki spadochronowe - przyciągnie do Ciebie podobnie myślące osoby i pomoże zbudować Twoją sieć kontaktów.
Jak mówi Chris Garrett w swoim poście „Jak wzmocnić swoją markę osobistą dzięki mediom społecznościowym”:
Używanie lekkiego humoru, bycie uprzejmym, dzielenie się czymś więcej niż tylko swoją pracą - w tym zainteresowaniami - pozwala ludziom łączyć się z Tobą na poziomie ludzkim, biznesowym i technicznym.
Twierdzenie 4: Musisz mieć wielu obserwujących
Kiedy zapytałem moją sieć o porady ekspertów, z którymi się nie zgadzali, najczęściej wskazywano na skupienie się na zdobyciu dużej liczby obserwujących.
Są dwa typy ekspertów, którzy mówią o mediach społecznościowych jako o grze liczbowej. Pierwszym jest „guru” mediów społecznościowych, którego biografia na Twitterze obiecuje nauczyć Cię, jak zdobyć setki nowych obserwujących dziennie, ale sam w jakiś sposób utknął na 17 obserwujących.
Skorzystaj ze szkolenia marketingowego YouTube - online!
Chcesz zwiększyć swoje zaangażowanie i sprzedaż w YouTube? Następnie dołącz do największego i najlepszego zgromadzenia ekspertów ds. Marketingu YouTube, którzy dzielą się swoimi sprawdzonymi strategiami. Otrzymasz szczegółowe instrukcje na żywo Strategia YouTube, tworzenie filmów i reklamy w YouTube. Zostań bohaterem marketingu YouTube dla swojej firmy i klientów, wdrażając strategie, które przynoszą sprawdzone rezultaty. To jest szkolenie online na żywo od Twoich znajomych z Social Media Examiner.
KLIKNIJ TUTAJ PO SZCZEGÓŁY - SPRZEDAŻ KOŃCZY SIĘ 22 WRZEŚNIA!Drugi to ewangelista mediów społecznościowych, który prawie zawsze ma przesłanie i ma model biznesowy, który wymaga dużej liczby klientów, aby odnieść sukces. Dla niej bardzo dużo jest o liczbach.
W obronie tej konkretnej rady, im większa jest Twoja sieć, tym więcej osób możesz dotrzeć. Jeśli wszystko jest równe, to dobrze. Jeśli zadasz pytanie i masz niewielu obserwujących, spodziewaj się kilku odpowiedzi. Jeśli masz setki lub tysiące obserwujących, spodziewaj się o wiele więcej odpowiedzi.
Jest też kwestia „społecznego dowodu”: nie mając nic innego do roboty, często „ufamy” komuś, kto ma wielu obserwujących lub kto otrzymuje wiele komentarzy na swoim blogu lub filmie. Dwadzieścia pięć tysięcy obserwujących nie może się mylić… dobrze?
Ale poza tym media społecznościowe to nie wyścig zbrojeń. Lepiej mieć 100 obserwujących, z którymi regularnie się angażujesz, niż 10 000, którzy nigdy nie zwracają na Ciebie uwagi.
Niektórzy ludzie spędzają każdy dzień na obserwowaniu jak największej liczby nowych osób, a następnie zaprzestaniu obserwowania tych, którzy nie obserwują ich w ciągu 24 godzin, aby zwolnić miejsce dla większej liczby nowych obserwatorów. Jaki zwrot z inwestycji uzyskują za takie zachowanie? Jak wiele uwagi poświęca się tobie, gdy Twoi zwolennicy śledzą 20 000 osób?
Podobnie, jeśli śledzisz dziesiątki tysięcy ludzi, z iloma naprawdę możesz się zaangażować? Działa tu zasada malejących przychodów.
Twierdzenie 5: Musisz mieć dużo komentarzy na swoim blogu
Nic nie daje tak przyjemnego wrażenia, jak publikowanie bloga, który gromadzi wiele komentarzy. Miło jest wiedzieć, że Twoja praca ma wpływ.
Biorąc to pod uwagę, komentarze nie są klientami. Mogą sprawić, że poczujesz się dobrze, ale nie wpływają na wynik finansowy. W rzeczywistości skupianie się na komentarzach może być szkodliwe dla Twojej firmy. Znam firmy, które przestały blogować, ponieważ nie otrzymywały wielu komentarzy na swoim blogu. Przestali tworzyć nowe posty na blogach, które zwiększyłyby ich widoczność w Internecie i wygenerowały więcej potencjalnych klientów online.
Jeśli Twoim celem biznesowym są komentarze, bloguj o polityce, religii lub American Idol. Jeśli Twoim celem jest rozwój firmy, skup się na tym, czy Twój blog pojawia się w wyszukiwarkach i dostarcza ciepłych leadów do Twojej witryny.
Twierdzenie 6: Nie możesz zmierzyć zwrotu z inwestycji w media społecznościowe
Oczywiście, że możesz. Istnieją „miękkie” liczby, takie jak liczba osób, które obejrzały Twój ostatni film na YouTube, liczba osób subskrybujących Twój podcast i według Technorati wpływ Twojego bloga. Łatwo też sprawdzić, ilu masz znajomych na Facebooku, ile osób obserwuje Cię na Twitterze i jak często Twój najnowszy blog post został „wykopany”. (Należy pamiętać, że nie wszyscy przyjaciele lub obserwujący mają takie samo znaczenie, a media społecznościowe to nie broń wyścigi.)
Istnieją również „twarde” dane, takie jak ruch w mediach społecznościowych i blogach wysyłany do Twojej witryny oraz to, jaka część tego ruchu jest przekształcana w biznes. Jeśli w formularzu kontaktowym pojawi się pytanie „Skąd się o nas dowiedziałeś?” być może widzisz, że więcej osób odpowiada „Śledzę Cię na Twitterze” lub „Twój film wideo pojawił się w wynikach wyszukiwania Google”.
Jak widać na powyższej ilustracji, większość ruchu niezwiązanego z wyszukiwaniem w naszej witrynie pochodziła z blogów (nasze własne i innych firm) oraz serwisy społecznościowe, w których znajduje się nasza firma i pracownicy aktywny.
Twierdzenie 7: Musisz być na Facebooku (lub Twitterze, albo mieć bloga…)
Jest tylko jeden powód, dla którego warto korzystać z określonej platformy społecznościowej w biznesie: są tam Twoi odbiorcy.
Nie ma platformy odpowiedniej dla każdej firmy. Jeśli używasz mediów społecznościowych do rozwoju firmy, musisz skupić się na witrynach i aplikacjach, które są już używane przez docelowych odbiorców.
Nadal powinieneś zarezerwować swoje „stanowisko” na jak największej liczbie serwisów społecznościowych z dwóch ważnych powodów:
- Chroni Twoją markę i uniemożliwia innym używanie „Twojej” klamki.
- To, co wydaje się obecnie nieistotną platformą, może stać się popularnym miejscem, w którym przebywają Twoi odbiorcy.
Ważne jest, aby o tym pamiętać nie ma jednej reguły odpowiedniej dla każdej firmy. Chociaż wiele rad, które usłyszysz, może być solidnych, mogą one nie być odpowiednie dla Twojej firmy. To, że zadziałało dla kogoś innego, nie oznacza, że zadziała dla ciebie.
Poza tą jedną zasadą…
Jedna zasada, którą warto przestrzegać
Zapewnij wartość. Otóż to. W mediach społecznościowych zbyt łatwo jest przestać obserwować, usunąć ze znajomych lub zrezygnować z subskrypcji kogoś, kto nie zapewnia wartości. Każdy tweet, aktualizacja statusu, post na blogu, wideo lub zameldowanie powinny być przydatne dla Twoich odbiorców.
Wartość oznacza różne rzeczy dla różnych ludzi. Twoja wartość może polegać na tworzeniu przemyślanych postów na blogu przywódczym. Może to być zawsze umieszczanie linków do wspaniałych zasobów. Albo może tworzyć lekceważące, sarkastyczne lub nawet niecodzienne komentarze na temat tego, co dzieje się w życiu Twoich odbiorców. Kluczem jest po prostu zapewnienie tej wartości odbiorcom.
Teraz twoja kolej. Jakie masz porady dotyczące mediów społecznościowych ty Słyszałeś, że czujesz się całkowicie poza podstawami, czy też był kluczem do Twojego sukcesu? Dodaj swoje przemyślenia w polu komentarza poniżej…