Hej, czy wiesz, że możesz połączyć aplikacje Dropbox? Nie zrobiłem; częściowo dlatego, że nie ma podglądu na temat tej możliwości, dopóki nie dodasz aplikacji do konta Dropbox. A częściowo dlatego, że nigdy nie myślałem, że Dropbox potrzebuje jakichkolwiek dodatków do osiągnięcia zabójcastatus. Ale twórcy AirDropper zrobił. Właśnie dlatego niedawno wypuścili wersję beta swojej poręcznej aplikacji internetowej z prośbą o plik Dandy.
Na pierwszy rzut oka to trochę jak Wysłałeś to, ale w odwrotnej kolejności, dużo czystsze i prostsze bez limitu rozmiaru pliku 100meg. Zasadniczo AirDropper umożliwia wysyłanie żądania pliku do odbiorcy za pośrednictwem poczty elektronicznej. Wiadomość e-mail zawiera link umożliwiający przesłanie dowolnego żądanego pliku. Gdy go załadują, w magiczny sposób pojawi się w folderze Dropbox. Nie trzeba bawić się załącznikami e-mail i przeglądać folderów spamu.
Brzmiało to trochę groovy, więc pomyślałem, że przyjrzę się temu bliżej.
Pierwszą rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę, jest to, że projekt strony jest wykrojony tak, aby wyglądał jak list wychodzący z koperty. Okej, to właściwie nie ma wpływu na jego funkcjonalność, ale jest trochę urocze. Oprócz tego artystycznego rozkwitu, reszta strony strzela na wszystkie cylindry w kierunku prostej użyteczności. W
Natychmiast po KliknięciePoczątek, zostaniesz poproszony o zalogowanie się na konto Dropbox. Dzięki temu AirDropper może gustownie zrezygnować z rejestracji oddzielnego konta na nich (za to.) Po zalogowaniu zostaniesz poproszony o autoryzację AirDropper do połączenia z Dropbox. Po KliknięcieZaakceptowaćAirDropper otrzyma dostęp „Sandbox” do Twojego konta Dropbox. Oznacza to, że ma dostęp do odczytu / zapisu, ale tylko w określonym folderze.
Po zezwoleniu na dostęp zostaniesz natychmiast przeniesiony do formularza Żądanie pliku. W tym miejscu możesz wpisać swój adres e-mail, adres e-mail odbiorcy i wyjaśnienie żądanego pliku. (Możesz także zrezygnować z wysyłania wiadomości e-mail. Jeśli to zrobisz, otrzymasz link, który możesz wkleić w wiadomości błyskawicznej, Twitterze, wiadomości bezpośredniej itp.) Tutaj możesz również określić, w którym folderze ma się pojawić przesłany plik. Domyślnie pliki kończą się w folderze AirDropper w folderze Dropbox - ale przydatne może być uporządkowanie ich według klienta, projektu itp.
Po zakończeniu otrzymasz wiadomość potwierdzającą. (Nawiasem mówiąc, nie ma takiej osoby jak groovyjerk - miałem Futurama streamującą na Netflix w tle, kiedy wykonałem ten test i powiedzieli słowo „szarpać” 12 razy na odcinek, więc jakoś wkradło się do mojego pliku testowego żądanie…)
Adres e-mail otrzymany przez odbiorcę będzie wyglądał następująco. W dzisiejszych czasach, oczywiście, należy uważać na dziwne e-maile z prośbą o kliknięcie linku, więc prawdopodobnie dobrym pomysłem jest powiadomienie odbiorcy o tym. Na razie e-maile są wysyłane przez [email protected]. Odbiorca otrzymuje zwięzłe wyjaśnienie i instrukcje, jak kliknąć bezpieczny link, aby przesłać żądany plik.
Interfejs przesyłania pliku jest jeszcze prostszy niż formularz żądania pliku. (Pamiętaj, że zobaczysz https: // w adresie, zapewniając, że w każdym formularzu jest używane standardowe szyfrowanie SSL, tak jak obiecuje AirDropper w swoim formularzu FAQ.) Aby przesłać plik, wystarczy KliknijPrzeglądaj i wybierz plik.
Po wybraniu pliku możesz Kliknij Wysłać lub Kliknijwybierz inny plik jeśli popełniłeś błąd. Po lewej stronie możesz zobaczyć nazwę pliku i rozmiar pliku.
Po wysłaniu pliku otrzymasz potwierdzenie.
Voila! Plik pojawi się w folderze Dropbox.
Wniosek
Więc jaki jest werdykt? Czy AirDropper jest groovy? W mojej opinii, to jest- zwłaszcza jeśli Ty lub Twoi współpracownicy e-mailowi masz ochotę na załączniki. Uwielbiam, jak przyjazny dla użytkownika AirDropper. Gromadzenie adresów e-mail i zmuszanie użytkowników do wyrażenia zgody na pozyskiwanie spamu wymaga dużych pieniędzy przywilej korzystania z ich bezpłatnej usługi, a AirDropper wykonuje klasyczny ruch, nie rezygnując z tego Droga. Jest to w sumie dwa ekrany zarówno dla żądania pliku, jak i przesłania pliku - jednym z nich jest potwierdzenie, więc myślę, że tak właśnie widzę Siła AirDropper - zmniejszenie liczby kroków i uproszczenie przesyłania plików wszystkich typów i rozmiarów możliwy.
Nadawca nie musi instalować żadnego oprogramowania, rejestrować się na żadnych kontach ani wprowadzać żadnych nazw użytkowników ani haseł, co czyni ten proces praktycznie niezawodnym nawet dla początkującego maniaka. Po stronie odbierającej nie odczuwasz trudności z otwieraniem wiadomości e-mail, pobieraniem załącznika i umieszczaniem go w odpowiednim folderze lokalnym. Ponadto zyskujesz wszystkie zwykłe zalety Dropbox - synchronizację między komputerami, możliwość „cofania” plików i odzyskiwania poprzednich wersji oraz dostęp do folderów współdzielonych przez sieć.
Ale myślę, że pod koniec dnia prawdopodobnie nie będę używać AirDropper w mojej codziennej pracy. Jako pracownik sieciowy wysyłam i otrzymuję uczciwy udział w dostawach, ale jestem bardzo zadowolony z tego, co oferuje mi Gmail. Mam ochotę przekonać nowych klientów do pracy z czymś nieznanym, takim jak AirDropper kłopoty, niż jest to warte, zwłaszcza gdy załączniki do wiadomości e-mail nie zawierają żadnego z nas kłopot. Ponadto istnieje niewielka niedogodność związana z wysyłaniem nowego żądania dla każdego pliku. Po przesłaniu pliku przez żądającego bezpieczny link zostaje wyłączony (tak jak powinno, ze względów bezpieczeństwa) - dzięki czemu jest mniej przydatny w relacjach, w których pliki są przesyłane wielokrotnie w tę iz powrotem.
Konkluzja:
AirDropper jest elegancko zaprojektowany, odświeżająco intuicyjny i bardzo wykonalny w YouSendIt. To świetne rozwiązanie dla każdego, kto potrzebuje lepszego sposobu wysyłania i odbierania plików - ale nie jestem pewien, kto to jest.