Emine Erdoğan powiedziała po raz pierwszy: Te potrawy lubią im najbardziej.
Miscellanea / / April 30, 2022
Pierwsza dama Emine Erdoğan, żona prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana, opowiedziała o kulturze kulinarnej rodziny.
Wyjaśnienie książki „Kuchnia turecka z przepisami na stulecie” przygotowanej pod patronatem Prezydencji Emine Erdogan, „Nasza kuchnia to skarb sam w sobie, wielkie nagromadzenie. Jednak naszych smaków nie da się w pełni przedstawić światu. Z tym pomysłem narodziła się „Kuchnia turecka z przepisami na stulecie”. Ta książka podkreśla tożsamość i głównych bohaterów naszej kuchni”. zaczął swoje przemówienie.
- Nie tylko jedzenie, ale również pojemnik, w którym jest podawane i gotowane, tradycje stołowe i sposób prezentacji są co najmniej tak samo wartościowe jak jedzenie. Czy książka opisuje również te wartości?
Na pewno! W każdym rozdziale poruszono historię kuchni tureckiej, jej wielokulturową strukturę i tradycje stołowe. Kuchnię kształtuje nie tylko to, co się w niej gotuje, ale także metody gotowania i więzi kulturowe nawiązane z kuchnią. Kuchnia turecka ma pod tym względem bogatą akumulację. Mamy potrawy, które są chronione przez UNESCO. Abugannuş, oruk, künefe, turecka rozkosz, śmietana, kiełbasa i poç... To wszystko nie tylko smaki, ale także nośniki tradycji.
„Kuchnia turecka z przepisami na stulecie”
„W MOJEJ DOMOWEJ KUCHNI DOMINUJE WIELOKULTUROWOŚĆ”
Czy możesz nam opowiedzieć o stołach rodzinnych z dzieciństwa, odzwierciedlających tradycję rodzinną, oraz o stołach przedszkola, które założyłeś z naszym Prezesem?
Emine Erdogan
Jestem z Siirtu. Ale urodziłem się i wychowałem w Stambule. Dlatego mam większą kontrolę nad kuchnią Stambułu. Gotujemy wiele przepisów z różnych lokalnych kuchni. Wśród smaków, które uwielbiamy spożywać, są; Jest kitel, ryż z zasłonami, kilka podstawowych zup. Na naszym stole często pojawiają się również dania z oliwą z oliwek. Ponieważ Tayyip Bey pochodzi z regionu Morza Czarnego, ja również zaadoptowałem tę kulturę kulinarną. Jestem otwarta na możliwe różne smaki. Próbowałem przepisów, które widziałem w książkach kucharskich lub wycinkach z gazet. Mam nawet przepis na ciasto fasolowe, którego nigdy nie zapomniałam. Ten, kto je to ciasto, nie może uwierzyć, że nie ma w nim mąki.
ciasto fasolowe