Arda Ayten, który został złapany podczas trzęsienia ziemi w Hatay, udostępnił najnowszą wersję swojego domu! Uratował sąsiadów
Miscellanea / / April 03, 2023
Arda Ayten, która była na porządku dziennym jako właścicielka 1 miliona TL w Kto chce zostać milionerem, w którym brała udział w 2019 roku, została złapana w swoim domu w Hatay, podczas trzęsienia ziemi, które miało miejsce w Kahramanmaraş. Ayten, która wpadła do szafy i przeżyła z pomocą sąsiadów, kilka dni później podzieliła się ostateczną wersją swojego domu.
O godzinie 4:17 rano 6 lutego Kahramanmara Trzęsienia ziemi, które miały miejsce w centrum miasta, spowodowały poważne zniszczenia i ofiary śmiertelne w 10 prowincjach. Zdobywca 1 miliona TL za udział w konkursie Kto chce zostać milionerem w 2019 roku. Arda Ayten Został również złapany podczas trzęsienia ziemi w swoim domu w Hatay. Ayten, która została przewrócona przez szafę, została uratowana dzięki pomocy sąsiadów. Pierwszy post pojawił się kilka dni po Ayten, który był zaangażowany w kampanię pomocy ofiarom trzęsienia ziemi po trzęsieniu ziemi.
Arda Ayten
UDOSTĘPNIJ OSTATNI STAN DOMU
Ayten opublikowała zdjęcie szafki, która spadła na nią w jej pokoju na swoim koncie na Instagramie.
Arda Ayten udostępnił najnowszą wersję swojego domu
„To była moja biblioteka, którą zbudowałem z tego, co zarobiłem na Millionaire. Wiele razy nadawaliśmy przed nim. Mam nadzieję, że uda mi się uratować moje książki. To było 20 lat pracy”.
Arda Ayten dzieliła swój dom kilka dni po trzęsieniu ziemi
„ZOSTAŁEM UWIĘZIONY POD GABINETEM”
Słynne nazwisko, które w ostatnich dniach dzieliło się swoimi doświadczeniami podczas trzęsienia ziemi i po nim, udostępniając je na swoim koncie na Instagramie, użyło następujących wyrażeń: „Zasnąłem około czwartej nad ranem. Musiało minąć trochę czasu, zanim się obudziłem. „Arda, Arda?” mojej matki Obudziły mnie ich głosy. Gdy tylko otworzyłem oczy, zauważyłem, że drzwi szafy spadają na mnie. Oparłem się szafie, próbując się chronić. Utknąłem pod szafą, podczas gdy moja mama woła mnie w drzwiach. Przyszedł jeden z naszych sąsiadów, podnieśli szafę i udało nam się wyciągnąć spod niej tors.
„NIE MAM JĘZYKA, BY POWIEDZIEĆ ZMARŁYM, że policzyłem”
„Kiedy zacząłem przewidywać różne rzeczy, zdałem sobie sprawę, że będę potrzebny. Zerwałam z nimi w szpitalu, zostawiając mamę i sąsiadkę w samochodzie i mówiąc im, żeby znalazły bezpieczne miejsce. wszedłem. Szybko skompletowaliśmy zespół na sali resuscytacyjnej. Próbowaliśmy ocenić przybywających pacjentów w towarzystwie naszych instruktorów Yavuza i Özlema i spróbować zrozumieć, czy przeżyli, czy nie. To był punkt rozróżnienia, który zdarza się tylko w wojnach. Nikt nie wpadł do tej sali resuscytacyjnej, kiedy wczoraj pełniłem dyżur. Jednak teraz udzielaliśmy pierwszej pomocy każdemu pacjentowi, który się do nas zgłosił. Sam policzyłem zmarłych. nie mam czasu powiedziec Niektórych nosiliśmy na noszach z pięcioma, a innych na noszach”.
WIDEO, KTÓRE MOŻE CIĘ OBEJRZEĆ;
Grał na pianinie w klasie zniszczonej przez trzęsienie ziemi szkoły! To jak scena z filmu...