Instagram cicho aktualizuje Warunki korzystania z usługi i Politykę prywatności
Instagram Prywatność Fotografia Facebook / / March 18, 2020
Instagram powiadomił użytkowników, że zamierza zarabiać na zdjęciach przesyłanych do serwisu. Oto, co musisz wiedzieć o swoich zdjęciach i danych.
W poniedziałek Instagram opublikował zmienioną politykę prywatności i warunki usługi na swojej stronie internetowej. Nowy mały druk wprowadza zasadnicze zmiany w obsłudze popularnej usługi udostępniania zdjęć zdjęcia jego użytkowników, a także informacje na temat tego, w jaki sposób spółki zależne od (Facebook) obsługują generowane przez użytkowników zawartość. To wszystko nie wejdzie w życie, dopóki Janu16 ary 2013.
Zdjęcia Instagram przesłane przez użytkownika są teraz na sprzedaż
Najbardziej zauważalny wśród zmian jest drugi punkt w prawach umowy spółki. Istota tego jest prosta i łatwa do zrozumienia. Instagram wkrótce zacznie zarabiać na „w pełni opłaconej i nieodpłatnej… światowej licencji na korzystanie z publikowanych treści w usłudze lub za jej pośrednictwem. ” Innymi słowy, Instragram sprzedaje prawa do Zdjęć, które użytkownicy przesłali do usługa. Mimo że użytkownicy nadal zachowają prawo własności, żadne z tych transakcji nie zostaną przekazane użytkownikom.
Oczywiście Instagram to usługa bezpłatna, jednak prowadzenie działalności i przechowywanie milionów przesyłanych zdjęć wymaga pieniędzy. Zarabianie na tych zdjęciach jako agencji fotograficznej było bez wątpienia w pracach, dlatego było w stanie uzasadnić Jeden miliard dolarów w metodzie przejęcia na Facebooku.
Niepokoi mnie to, jak wpływa na ludzi, którzy mogą nawet nie korzystać z usługi. Jeśli ktoś zrobi zdjęcie kogoś, a następnie prześle go do Instgram - ding. Ta osoba jest teraz w systemie, a jej migawka jest dostępna do użytku dla każdego reklamodawcy, bez wynagrodzenia lub powiadomienia. Dotyczy to nie tylko reklam wyświetlanych na Instagramie, ale także na Facebooku - wszystkie bez wydania modelu, co jest standardową praktyką w witrynach takich jak gettyImages.com lub iStockphoto.com.
Bezpośrednio z Warunki usługi na Instagramie:
Aby pomóc nam w dostarczaniu interesujących płatnych lub sponsorowanych treści lub promocji, zgadzasz się, że firma lub inny podmiot może zapłacić nam za wyświetlenie Twojej nazwy użytkownika, wizerunku, zdjęć (wraz z powiązanymi metadanymi) i / lub działań, które podejmujesz, w związku z płatnymi lub sponsorowanymi treściami lub promocjami, bez żadnego odszkodowania dla ciebie.
Instagram nie zawsze informuje użytkowników, że reklama jest naprawdę reklamą
Pojawienie się w płatnej reklamie nie jest takie złe, prawda? A co, jeśli nie jest oznaczony jako taki, a raczej wydaje się osobistym poparciem przez osobę pojawiającą się na zdjęciu? Nowe Warunki korzystania z usługi wskazują, że Instagram nie zawsze „identyfikuje płatne usługi, treści sponsorowane lub komunikaty handlowe jako takie”.
Chociaż nadal istnieje sporo problemów prawnych z tym, że Instagram sprzedaje zdjęcia zrobione przez osoby niebędące użytkownikami, tylko wyobraź sobie, jak ktoś może zareagować, widząc reklamę w aplikacji przedstawiającą dziadka lub kogoś innego, kto nie jest właścicielem smartfon.
Instagram zbiera i udostępnia jak najwięcej informacji o użytkownikach, Facebookowi i niektórym stronom trzecim
Kolejnym problemem jest ilość danych, które można pobrać ze zdjęć i użytkowników podczas korzystania z usługi. Rzeczy takie jak typ telefonu lub tabletu, z którego korzysta osoba. Kiedy i gdzie zdjęcie zostało zrobione (współrzędne GPS). Numer telefonu, adres e-mail, imię, nazwisko, adres IP i informacje z kont innych firm, z którymi użytkownik mógł się połączyć przed uzyskaniem dostępu do usługi. WSZYSTKO dane te mogą być gromadzone i przechowywane przez Instagram z plików cookie i metadanych ze zdjęć przy użyciu śledzące pliki cookie Instagram pozwala sobie i reklamodawcom umieszczać za pośrednictwem swojej usługi w przeglądarce użytkownika i oprogramowaniu obsługującym pliki cookie.
Po zebraniu informacje te są udostępniane bezpośrednio Facebookowi i jego „dostawcom usług”, a następnie niektóre z nich są również sprzedawane stronom trzecim. Instagram zobowiązuje się do anonimizacji niektórych informacji identyfikujących użytkownika przed przekazaniem ich osobom trzecim. Czy czujesz się już ciepło i rozmazany?
Ktoś ma mniej niż 18 lat? Zakładamy tylko, że istnieje zgoda rodziców
Zamiast upewnić się, że niepełnoletni nie korzystają z usługi bez pozwolenia, nowy ToS Instagram stwierdza, że po prostu założy, że każdy w wieku od 13 do 18 lat ma zgodę rodziców. Jak stwierdzono „Jeśli masz mniej niż osiemnaście lat (18) lub dowolny inny wiek pełnoletni, oświadczasz, że co najmniej jeden ze swoich rodzice lub opiekunowie prawni wyrazili również zgodę na to postanowienie (i wykorzystanie twojego imienia, wizerunku, nazwy użytkownika i / lub zdjęć (wraz z dowolnymi powiązane metadane)) w Twoim imieniu. ” Zakłada również, że ci użytkownicy mają więcej niż 13 lat i nie używają sfabrykowanego wieku podczas rejestracji usługa.
Nie podoba ci się Zrezygnuj. Ale usunięcie konta to jedyny sposób.
Jeśli nie jesteś zadowolony z nowych warunków, niestety musisz usunąć swoje konto, ponieważ nie ma możliwości rezygnacji. Jeśli użytkownik ma spór prawny i chce wnieść go do sądu, do warunków świadczenia usług dodano klauzulę arbitrażową, która już ustanowiła precedens w sądzie, który został utrzymany.
Niekoniecznie wszystko jest złe
Ogólnie rzecz biorąc, Instagram nie jest jakimś złym autonomicznym niszczycielem prywatności. Jest to firma, która próbuje zarabiać pieniądze, co oznacza, że potrzebuje biznesplanu, aby uruchomić bezpłatną usługę, a jednocześnie płacić za przepustowość i przestrzeń dyskową online milionom użytkowników. Nic nie jest za darmo - już to omówiliśmy wiele, wiele, czasy. Kluczem jest zachowanie wykształcenia podczas korzystania z tych bezpłatnych usług online i pamiętanie o tym, przesyłając swoje treści, prawie zawsze dajesz im prawo do korzystania z tych treści w zamian za korzystanie z usługa. W przypadku Instagram dobrą wiadomością jest to, że mają pewne ustawienia prywatności, które pozwalają zachować prywatność niektórych zdjęć. Ale to nie obchodzi ciebie, mnie ani nikogo innego. Chodzi przede wszystkim o wynik finansowy i to, ile pieniędzy może wycisnąć z reklamodawców, dając im to, czego chcą - Twoje dane i (może niektóre) zdjęcia. Warto było? Ty decydujesz.
Jeśli masz Facebooka dołącz do nas w dyskusji na ten temat, lub tutaj w sekcji komentarzy na groovyPost poniżej.