W Esenler omówiono prastare przepisy
Miscellanea / / May 24, 2022
Program „Kuchnia turecka z przepisami na stulecie”, zorganizowany we współpracy z Gminą Esenler i Prowincjonalną Dyrekcją Kultury i Turystyki w Stambule, ukazał bogatą kulturę kulinarną naszego kraju.
Dyrekcja Gminy Esenler i Prowincji Stambułu Kultury i Turystyki, która jest obchodzona jednocześnie w kraju i za granicą. „Tydzień Kuchni Tureckiej” prowadziła program „Kuchnia turecka z przepisami na stulecie”. Dr. Program, który odbył się w bibliotece Centrum Kultury i Sztuki im. Kadira Topbaşa, poprowadził M. Emre Yapraklı przejął. Dyrektor prowincjonalny ds. kultury i turystyki w Stambule dr. Uczestniczyli w nim Coşkun Yılmaz i badacz kucharz Vedat Başaran, którzy przyczynili się do odsłonięcia potraw osmańskich. W programie, podczas wprowadzania dań kuchni tureckiej, uczestnicy otrzymali poczęstunek.
MAMY NATURALNĄ KUCHENNĄ KULTURĘ!
Dyrektor prowincjonalny ds. kultury i turystyki w Stambule dr. Coşkun Yılmaz, zwracając uwagę na nasz związek z naszą przeszłością, „Ta więź nie jest wspaniałym osmańskim, wspaniałym dyskursem przodków. To jest duch, to klimat, to kultura, to maniery. Jak mówią, rytuał to biznes, słowa osoby są nieistotne. Cywilizacja, którą nazywacie Osmańską, to wielowiekowa przeszłość, rozległa geografia przefiltrowana przez płaszcz.
Mamy naturalną kulturę kulinarną. Jestem z Morza Czarnego, z Ordu. Pamiętam gotowanie mojej mamy. Te potrawy mają zapach, duszę, smak. Kuchnia to nie tylko jedzenie. Jest halal i haram. Praca pochodzi z karmienia, ma zdrowie. Jest etykieta siadania do jedzenia, jest etykieta wstawania. Jedzenie ma swoją etykietę. Ilość jedzenia ma swoją etykietę. W trzymaniu łyżki obowiązuje etykieta. Krótko mówiąc, rozległa geografia i szeroka kultura. Nie możemy powiedzieć „jedzenie” i „kuchnia” powiedział.
NIE MOŻEMY WYJAŚNIĆ NASZYCH POSIŁKÓW ŚWIATOWI
Basaran kontynuował swoje słowa w następujący sposób: „Jesteśmy narodem, który odłożył na bok własną geografię. Lubimy żyć sami, ale nie lubimy opowiadać światu. Od zawsze postrzegano je jako problem w organizacjach międzynarodowych, ale nie jest to zamierzone. Dziś, gdy przyjrzymy się menu Kanuni i Abdülhamida, widzimy, że połowa dań przygotowywanych dla zagranicznych gości to dania kuchni tureckiej.
Nie wszystkie z nich składają się z dań tureckich. Panuje poczucie „uszczęśliwmy ich”, ale wydarzenie poszło w innym kierunku. Kiedy zajęliśmy się tym biznesem w latach 90., byłam osobą, która przyjechała z Anglii, studiowała w Akademii Królewskiej i miała tytuł magistra kulinarnego. Przyjechałem do naszego kraju. Kiedy tam mieszkałem, zobaczyłem, że najprostszy smak naszego kraju jest lepszej jakości niż najdroższy smak tam. Innymi słowy, kiedy odwiedzasz różne części świata, zdajesz sobie sprawę, jakim szczęściem jesteśmy narodem, jak cenną ziemią żyjemy i jak ważne są w Tobie wartości.